Gdy myślę o bojownikach, to w parze razem z nimi widzę delikatnie zabarwiony na brązowo kolor wody. Dlaczego? Bo w życiu często są tak zwane duety, które w połączeniu ze sobą daję najlepsze efekty. I tak jak dla palacza kawa z papierosem podobno smakuje najlepiej a deser z truskawkami kojarzy mi się w połączeniu z bitą śmietaną, tak od początku hodowli bojowników duet liści z drzewa migdałecznika morskiego w formie extraktu lub wersji pierwotnej, nieprzerwanie do dziś jest nieodzownym połączeniem, które daje najlepsze efekty. Kiedyś złotawy kolor wody był dla mnie negatywnym efektem ubocznym hodowli bojowników w moim akwarium, dziś patrzę na to inaczej.. Interesuje mnie samopoczucie moich ryb, ograniczenie stresu a także ochrona przed bakteriami i grzybami, którą daje ten wspaniały efekt symbiozy drzewa z rybą w środowisku wodnym. Liście zawsze zbieram lub jestem przy zbiorach osobiście. Od tego momentu muszę być pewny, że moje i Twoje ryby będą miały to, czego oczekuję, czyli produkt czysty i godny zaufania a bojowniki będą czuły się na nim świetnie. Gdy dziś kupuję bojowniki, nie zastanawiam się nawet przez chwilę czy stosować wyciąg z migdałecznika morskiego lub liście, ja po prostu to robię.
You May Also Like

watch video
Top 30 Pictures Betta Fish
[embed]https://www.youtube.com/watch?v=buWYCuEBauY&t[/embed]
Zobacz więcej Akwarium dla bojownika
[embed]https://www.youtube.com/watch?v=89I1UgMlM28&t=5s[/embed] W tym odcinku powiem jakimi kryteriami kierować się przy doborze akwarium i na...
Zobacz więcej